jadalny :)
Tegoroczny wrzesień, bardziej jesienny niż letni. Chciałoby się jeszcze wygrzewać na słoneczku, a tu pada i pada. Ale co jednych złości i denerwuje innych cieszy. Bo jeśli wrzesień jest mokry, to w lasach rosną grzyby. I trzeba przyznać, że w tym roku mamy ich prawdziwy wysyp. I podgrzybki i prawdziwki i kurki, i osaki i maślaki. Dla każdego coś miłego. Tylko ruszać i szukać.
Dzieciaki ze szkolnej świetlicy nie mogąc się doczekać wypadu na grzybobranie, postanowiły dokładnie przyjrzeć się leśnym okazom, a przy okazji dokładnie zapamiętać, co można wrzucać do koszyka. Pod okiem pani Ani Modzelewskiej poznawały grzyby jadalne i trujące. Ta wiedza każdemu grzybiarzowi jest bezwzględnie potrzebna. Przed wyprawą do lasu warto ją sobie odświeżyć.
Podsumowaniem rozmowy było wykonanie makiety pt. „Grzyby” i pracy plastycznej „Grzybowy las”.
Warto przeczytać:
trujący :(